Bardzo prościutkie, ale pyszne i zdrowe. Boczniaki zamiast mięsa, spróbujecie? :)
Tu w Toskanii boczniaki są w stałej sprzedaży w Coopie, ale nigdy nie widziałam żadnego przepisu na nie w książkach kucharskich czy w gazetach. Przepis jest więc polski - klasyka: cebula, grzyby i śmietana. I papryka, jak to w gulaszu... Kasza gryczana też polska (tutaj spotkałam się tylko z kasza gryczaną w dziale dla uczulonych na gluten. Z kasz tylko farro i orzo :)
Składniki:
- paczka boczniaków (250g)
- 2 duże ziemniaki
- duża cebula
- mała marchewka (lub pół dużej)
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- oliwa
- sól, pieprz
- łyżeczka słodkiej papryki i pół łyżeczki ostrej
- łyżka śmietany
- natka pietruszki
- Cebulę i ziemniaki pokroić w kostkę, marchewkę w półplasterki, boczniaki w paski. Czosnek obrać.
- Zeszklić na oliwie cebulę, wcisnąć czosnek, dodać paprykę, koncentrat i chwilę podsmażyć.
- Dodać boczniaki, przemieszać, przesmażyć.
- Dodać marchewkę i ziemniaki, zalać wodą (ok. pół szklanki) i dusić ok. 25 minut.
- Doprawić solą, pieprzem, śmietaną i jeszcze chwilę poddusić.
- Podawać z kaszą lub z pajdą chleba :) posypane natką, oczywiście!