Sargus z ziemniakami pieczony


Tu, w Toskanii, w sklepach rybnych i na stoiskach w supermarketach mam ogromny wybór świeżych ryb. Kupuję je co najmniej 2-3 razy w tygodniu. Na początku był to tylko łosoś i dorsz :) I pstrąg. Ale z czasem się ośmieliłam i zaczęłam wypróbowywać inne, niedostępne niestety w Polsce świeże ryby. Bardzo często kupuję sardynki, sardele (alici, acciughe) - obtaczam je w mące i smażę krótko w głębokim tłuszczu, dorady, labraksy (branzini) - w folii w piekarniku lub z grilla, sole - proszę w sklepie o sfiletowanie i smażę je na maśle z szałwią. A także kurki czerwone (gallinelle), barweny (triglie) - dodaję do sosów do makaronu. Czasami okonia nilowego i palombi (rekinki) - duszę je na patelni z pomidorami. Cały czas przymierzam się do żabnicy (coda di rospo). Jadłam ją u znajomej i była przepyszna. Niestety cena... 23 euro za kilogram :(
Dostępność świeżych ryb zmienia się wraz z porami roku. Teraz poławia się m.in. saraghi. I tę właśnie rybę kupiłam i przyrządziłam w piekarniku.
Rzadko podaję tu przepisy na ryby, które ciężko dostać w Polsce. Ale ten przepis można zastosować także do innych ryb pieczonych w całości, spróbujecie?
Saragusy występują w morzu Śródziemnym, pływają na głębokości do 100m. Mają zwarte, bardzo smaczne mięso. To ryby poławiane w morzu (głównie z łodzi), nie hodowlane.
Moja ryba ważyła ok. 0,5 kg, w sklepie poprosiłam sprzedawczynię o jej oczyszczenie.
Pyszna była po upieczeniu...
Składniki:
  • 2 ryby po 0,5 kg. 
  • 4 średnie ziemniaki 
  • 4 ząbki czosnku
  • 1 cytryna
  • 2 gałązki świeżego rozmarynu
  • sól, pieprz, oliwa EVO
  • troszkę tartej bułki

Wykonanie:

  1. Rybę opłukać, wysuszyć ręcznikiem. Posypać w środku sola i pieprzem, włożyć gałązkę rozmarynu, 2 ząbki czosnku pokrojone na plasterki i 2 plasterki cytryny. 
  2. Posiekać pozostałe 2 ząbki czosnku z igiełkami rozmarynu (część zostawić do ziemniaków), włożyć do miseczki. Dodać sól, pieprz, oliwę, wymieszać.  Tą mieszanką posmarować rybę. Ułożyć w naczyniu do zapiekania. 
  3. Ziemniaki obrać, opłukać, wysuszyć. Pokroić na kostkę (lub w plastry, jak wolicie), wymieszać w miseczce z oliwą, solą, pieprzem i posiekanym rozmarynem. Rozłożyć wokół ryby (można też dodać ząbki czosnku w całości, czy kawałki cebulki).
  4. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Zapiekać ok. 40 minut, do czasu aż ryba i ziemniaki będą gotowe (ryba jest gotowa, gdy skóra łatwo odchodzi od mięsa). Polecam przez pierwsze 10 minut piec przykryte folią aluminiową.
Smacznego!

A tak wyglądała ryba przed upieczeniem:

Dorady też wyszły pyszne: