Herbata z miętą i szałwią


Chciałbym Wam zaproponować sposób na herbatę, jaką pijemy tego lata. Jest naprawdę bardzo, bardzo smaczna. To właściwie bliskowschodnia metoda przyrządzania herbaty, a więc w zasadzie powinna być bardzo mocna i bardzo słodka - my jednak robimy ją mniej mocną i nie słodzimy.

Do naczynka do zaparzania wsypujemy 3 łyżeczki herbaty liściastej (używamy Dilmah Earl Grey),
dorzucamy listki świeżej szałwii i świeżej mięty (po 7-10 listków), zalewamy 0,5 litra wrzątku i zaparzamy.

I pijemy w filiżankach z cieniutkiej porcelany :)
lub w małych do espresso, jeśli zdecydujecie się na wersję bardziej mocną :))