To danie (podpatrzone dawno temu u Pascala) robiłam już wiele razy,
zawsze bardzo wszyscy je chwalili. Robię też często mniejszą porcję dla
naszej trójki, Jaś uwielbia, a Ula zjada głównie "posmarowane"
kluseczki, bez suszonych pomidorów. Naprawdę bardzo Wam polecam. Jest
proste w przygotowaniu, i ma też tę zaletę, ze można przygotować je w
dużej części z wyprzedzeniem. Czasem nawet dzień wcześniej gotuję
makaron, nadziewam go masą, układam w brytfance i zostawiam w lodówce. Z
wyprzedzeniem kroję też pomidory. Następnego dnia (gdy goście czekają
już przy stole) wystarczy tylko zalać makaron śmietaną z parmezanem i
posypać pomidorami. I od razu do piekarnika.
Poza wszystkimi wyżej wymienionymi zaletami danie to prezentuje się efektownie, podane na stół w foremce, w której się piekło (oczywiście nie takiej, w której ja piekłam, ale nie dysponuję tu inną :)
Składniki na małą porcję:
Smacznego!
Poza wszystkimi wyżej wymienionymi zaletami danie to prezentuje się efektownie, podane na stół w foremce, w której się piekło (oczywiście nie takiej, w której ja piekłam, ale nie dysponuję tu inną :)
Składniki na małą porcję:
- makaron paccheri (bardzo duże rurki, które można nadziewać; jeśli nie uda się Wam kupić, można też użyć muszli); ja zazwyczaj liczę 7-8 na osobę, jeśli ma być to danie główne i mniej, jeśli przystawka. Trzeba policzyć dodatkowo kilka sztuk zapasowych, gdyż kluski mogą się rozpaść w czasie gotowania, odcedzania lub faszerowania.
- puszka tuńczyka dokładnie osączonego na sitku i rozdrobnionego widelcem
- niecałe opakowanie serka ricotta (ok. 3/4 opakowania 250-gramowego)
- pudełko śmietany kulinarnej UHT lub kubeczek kremówki
- parmezan (ok. pół szklanki)
- kilka suszonych pomidorów pokrojonych w paski
- sól, pieprz
- masło do wysmarowania formy
- Makaron ugotować al dente (zamiast solenia wody można użyć kostki rosołowej warzywnej eko z oliwą). Odcedzić delikatnie.
- W miseczce wymieszać tuńczyka z ricottą, solą i pieprzem.
- Faszerować kluski i układać je w wysmarowanej masłem formie do pieczenia.
- Śmietanę wymieszać dokładnie z parmezanem.
- Rozprowadzić na makaronie, tak, aby go w miarę dokładnie pokryć.
- Posypać suszonymi pomidorami.
- Zapiekać w 180 stopniach do zrumienienia wierzchu (ok. 25 minut)
Smacznego!